Ptaki te po zabiciu trzeba powiesić w przewiewnym miejscu na tydzień, a nawet dłużej, inaczej będą twarde i niesmaczne. Przegotować wina z pieprzem, dwoma bobkowymi listkami, kilkoma goździkami i szalotkami, zalać tym cietrzewia lub głuszca oskubanego, oczyszczonego i natrzeć go solą i tłuczonym jałowcem, wcisnąć sok z jednej cytryny i pozostawić w tej marynacie na dwa do trzech dni. Biorąc do upieczenia naszpikować piersi gęsto słoniną i owinąć plastrami słoniny, okręcić bawełną i upiec, polewając masłem. Na dopiekaniu odrzucić słoninę, podlać octem, w którym leżał, zaprawić sos śmietaną, podgotować i oblać nim cietrzewia pokrajanego na półmisku.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.