Polędwica z polskim sosem

Piękną polędwicę wyżyłować do czysta i nasolić; potem zrobić baje z pół szklanki octu, pół litry wody, kilku cebul krajanych, kilku ziarnek angielskiego pieprzu, bobkowych listków, zagotować baje i gorącym oblać polędwicę; następnie przykryć denkiem i niech tak przez godzinę stoi w zimnym miejscu (może również przez 36 godzin stać a nie zaszkodzi). Wyjąwszy polędwicę z bajcu naszpikować świeżą słoniną. Wyjąć z bajcu ce­bulę, do rondla dać dużą łyżkę masła, ułożyć wyjętą cebulę, na to dać polędwicę; następnie postawić na sil­nym ogniu, przykryć szczelnie pokrywą i niech się tak dusi przez 2 godziny dopóki się nie zrumieni; uważać by się od spodu nie przypaliła więc odwracać i skrapiać wodą. Gdy już polędwica miękka, wziąć pół kwarty dobrej kwaśnej śmietany, dać łyżkę mąki, rozbić do­brze, zalać polędwicę i niech się jeszcze przez kwa­drans gotuje na bardzo wolnym ogniu, aby sos nabrał pięknego żółtego koloru. Podając na stół zgrabnie potranżerować, ułożyć polędwicę na rozgrzanym półmisku, sos przefasować wprost na półmisek; ubrać paszteci­kami, lub krokietami, albo w braku czego innego ma­karonem włoskim lub jarzynkami.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz