Konfitury z róży

Obrać listki rozwiniętej cukro­wej róży, odciąć nożyczkami żółte części listków, a różowe sparzyć wrzątkiem, żeby goryczka wyszła, po czym zaraz wy­lać na sito i przelewać zimną wodą, dla przywrócenia list­kom koloru. Roztrząsnąć na sicie, żeby z wody dobrze osiąkły i przesypywać miałkim cukrem na porcelanowej lub szklanej salaterce, biorąc na 0,5kg listków 1kg cukru. Po kilku godzinach włożyć do rondla i smażyć z wolna na małym ogniu. Gdyby syrop był trochę za rzadki, dodać je­szcze 250g miałkiego cukru, a gdy listki będą przezro­czyste, zacisnąć sokiem z jednej cytryny, chwilę jeszcze pod­smażyć i odstawić. Chcąc mieć konfiturę z mocniejszym za­pachem, można w czasie smażenia dolać jedną kroplę róża­nego olejku.

Sposób drugi. 0,5kg listków rozkwitłej róży cukrowej opłukać, powycinać żółte serduszka i odrzucić je, listki zaś wsypać do rondla świeżo wybielonego, ze szczelnie dopasowa­ną pokrywą, skropić wodą i wstawiwszy w drugi rondel z go­rącą wodą, gotować pod pokrywą przez pół godziny, licząc od zagotowania. Odcedzić wodę, którą róża puści, a jeżeli nie będzie gorzka, umaczać w niej 1kg cukru, zagotować, wyszumować i listki wrzucić, nie smażąc jednak długo, bo kolor stracą. Gdy syrop zgęstnieje, zacisnąć sok z pół cytryny przez sitko, dla zatrzymania koloru, zasmażyć z nim syrop i odstawić.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz