Jedno kilo polędwicy wyżyłować, potem pokrajać zraziki wielkości orzecha włoskiego ; każdy z nich rozbić tłuczkiem, (choćby rozbić w drobne kawałki), następnie posolić, opieprzyć, posypać łyżką mąki, upiec cebulę i utrzeć ją na tarle, potem wymieszać wszystko razem. Wziąć dużą łyżkę masła, rozpalić na brytfannie, wrzucić na to masło przygotowane mięso, i zaraz zacząć widelcem przewracać, aby się nie zbijało w kupę, lecz wszystkie kawałki wymieszały się i straciły czerwoność. Całe smażenie nie powinno trwać więcej jak 10 minut; równocześnie usmażyć zwykłą jajecznicę w grube kawałki (po 6 jajach). Zraziki wybrać na płytki długi półmisek, ułożyć zgrabnie środkiem półmiska zraziki, wkoło ubrać jajecznicą, mieć przygotowaną pietruszkę drobniutko usiekaną, posypać jajecznicę i zraziki wydać na stół. Można te zraziki ułożyć na okrągłym, płytkim półmisku, wtenczas ułożyć zraziki w rondo, oblać najpierw tłuszczem, w którym się smażyły, a jajecznicę dać do środka. Zgrabnie i ładnie wyglądają w ten sposób podane zrazy.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.