Kto lubi dziczyznę ten nie będzie zawiedziony tym daniem. Jeśli ktoś z was jest myśliwym, to bez problemu zdobędzie główny składnik tej potrawy. Jeżeli nie to zawsze można kupić udziec jeleni uprzednio dowiadując się gdzie w okolicy jest organizowane jakieś polowanie. Poniższy przepis pochodzi z przedwojennej książki kulinarnej.
Potrawa z udźca jeleniego po staropolsku
Pokrajać grube plastry mięsa z udźca jeleniego, zbić je mocno, wyżyłować, naszpikować cienko krajaną słoniną, posolić i opieprzyć. Obrać ze skórki kilkanaście świeżych pieczarek, pokrajać i poddusić w maśle, wcisnąwszy trochę cytryny, wkrajać sporo cebuli i włożyć na to plastry mięsa, dołożyć jeszcze masła, podlać rosołem i 250 ml czerwonego wina i dusić przez półtorej do dwóch godzin. Można także na kwadrans przed wydaniem podlać 250 ml śmietany.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.