Lin pieczony z farszem

Oto kolejna gratka dla smakoszy ryb. Staropolski przepis na lina pieczonego. Dziś jest to dosyć rzadko spotykana ryba na polskich stołach. Warto więc ją przyrządzić według tej starej receptury i zaskoczyć domowników lub gości pysznym obiadem.

Lin pieczony z farszem sardelowym

Dużego lina oprawionego i nasolonego po nakrajać w ukos tak, jak mają być dzwonki krajane i napełnić te nacięcia farszem zro­bionym z usiekanych sardeli, dobrze wy­moczonych, wymieszanych z żółtkiem i szczyptą soli. Ułożyć go potem na brytfannie, wysmarować masłem serdelowym, obłożyć krajaną cebulą i wstawić na pół godziny do gorącego pieca. Na półmisku obłożyć go ugo­towaną kwaszoną kapustą. Można też podawać lina w sza­rym sosie, jak karpia, lub też w auszpiku, w którym podany, bywa najsmaczniejszy.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz