Kokilki z drobiu

Niewielu z was pewnie wie co to są kokilki. Ta staropolska potrawa była kiedyś popularna na stołach w całej Polsce. Polecam spróbować tej receptury, danie jest naprawdę wyborne.

Kokilki z drobiu przepis babci

Pozostałe resztki z pieczonego lub gotowanego drobiu, pokrajać w kawałki, obierając starannie od ko­ści. Osobno ugotować jeden mózg cielęcy, a parę amoretek odparzyć we wrzątku, obrane z żyłek i błonek amoretki pokrajać w duże kawałki, parę pieczarek udu­sić w maśle, które pokrajać w plasterki. Na 12 kokilek bierze się łyżkę masła; ugotować to masło z łyżką naj­piękniejszej mąki na biało, rozprowadzić 2 łyżkami ro­sołu, wlać do tej zasmażki szklankę dobrej, kwaśnej śmietany, do której dać 2 żółtka i ubić dobrze; wcisnąć soku z pół cytryny, wsypać soli do smaku, mieszając ciągle, zagotować. Gdy już sos dobrze zaprawiony, wło­żyć w niego przygotowany drób, mózgi, amoretki i pie­czarki; wymieszać lekko, nakładać na muszle i posypać przysmażoną bułeczką. Utrzeć sera, parmezanu, tym se­rem tartym posypywać z wierzchu każdą kokilkę, a na kwadrans przed wydaniem wstawić do pieca, aby się zrumieniły.